XXI- KONFERENCJA PRZETWÓRCÓW RYB

Pod honorowym patronatem Marka Gróbarczyka, Ministra Gospodarki Morskiej i Żeglugi Śródlądowej w dniach 13-15 czerwca, odbyła się w Kołobrzegu Konferencja Przetwórców Ryb.
Konferencję otworzył Jerzy Safader, który powitał gości i zwrócił uwagę zebranych na najważniejsze problemy, oraz na nowe kierunki rozwoju. Producenci narzekają min. na bardzo duże zmiany kadrowe w Inspektoratach Weterynaryjnych oraz na wymagane liczne certyfikaty. Polscy producenci bardzo liczą na rozwój eksprtu,  szczególnie do Chin.

Następnie głos zabrał Pan Marek Gróbarczyk, który wyraził swoje zadowolenie z polskiego stoiska na targach Seafood Expo Global w Brukseli 7 i 9 maja 2019 r. Targi Seafood Expo Global to największe na świecie wydarzenie w dziedzinie handlu rybami i owocami morza. Jak szacują organizatorzy, ekspozycję odwiedziło ponad 26 tys. nabywców, dostawców i ekspertów z ponad 140 krajów. Polskie stoisko narodowe było w tym roku bardzo duże i liczyło 364 m kwadratowe, plus dodatkowe 40 m na antresoli.

 

Według MGMiŻŚ, polskie przetwórstwo rybne, jest jednym z najprężniej działających w Europie. W 2018 roku całkowita produkcja przetworów rybnych w Polsce wyniosła ok. 563 tys. ton, a jej wartość niemal 3 mld. EUR. Pan Minister zachęcał polskich producentów do wzięcia udziału w targach, które odbędą się jesienią 1-go listopada 2019 roku w Chinach w mieście Qingdao. Udział w targach będzie darmowy, gdyż koszty pokrywa Ministerstwo Gospodarki. Dążenie do zapewnienia wykorzystania potencjału przetwórstwa rybnego oraz do zwiększenia efektywności wymiany handlowej jest jednym z priorytetów Ministerstwa Gospodarki Morskiej i Żeglugi Śródlądowej.

Pan Piotr Słowik Naczelnik Wydziału Rynku Rybnego Departamentu Rybołówstwa, omówił najważniejsze zagadnienia poruszane w konsultacjach na linii PSPR a Departament Rybołówstwa w ciągu ostatniego roku. Przetwórcy zgłaszali, że byli karani za zawyżanie ryby w przetworach tzn. jeżeli gramatura na opakowaniu była oznakowana jako 100 g ryby a kontrola stwierdzała 110 gram to producent dostawał karę. Ministerstwo obiecało, że już pracuje nad rozwiązaniem tego problemu. Producenci borykali się również z problem oznakowania ilości tłuszczu w rybie, która ulega zmianom w zależności od sezonu. Jak prawidłowo oznakować etykietę jeżeli zawartość tłuszczu niekiedy zmienia się nawet do ok 30 % a to już wykracza poza dopuszczalną tolerancję? Innym punktem, który budzi zastrzeżenia urzędników unijnych jest oznakowanie ,,kawałków tuńczyka w puszce’’. Co to znaczy ,, kawałek’’? Producenci zgłaszali również do Ministerstwa prośbę o uregulowanie zawodu rybaka. Obecnie obywatele sześciu krajów (Ukraina, Białoruś, Rosja, Mołdawia, Gruzja, Armenia) mogą pracować w Polsce maksymalnie pół roku. Po planowanych zmianach będzie to już rok, co będzie miało dwa pozytywne skutki. Po pierwsze, zmniejszy się rotacja, która teraz, ze względu na krótki czas, jaki legalnie mogą spędzać obcokrajowcy w Polsce, jest całkiem spora. Po drugie, zwiększy się liczba ofert pracy dla obcokrajowców na stanowiska średniego i wyższego szczebla. Do tej pory było to nieopłacalne, ponieważ sam proces wdrażania pracownika trwa nieraz kilka miesięcy. Ważnym zagadnieniem jest również przestrzeganie oznakowania pochodzenia produktów rybnych, tego wymogu bardzo przestrzegają sieci handlowe. 

W dalszej części wystąpił Piotr Cześniowski , dyrektor Departamentu Wsparcia Rybactwa w Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa, który przedstawił prezentację na temat funduszy pomocowych dla przetwórstwa ryb w ramach PO Rybactwo i Morze 2014-2020. Najważniejsze slajdy z tej prezentacji są dostępne pod notatką. Najważniejszą informacją jest to, że w programie pozostało około 30-40 mln złotych. Agencja narzeka na ,,spadek jakości’’ wniosków i na złe opisy faktur. Na stronach Agencji ARiMR uruchomiona zostanie zakładka z której będzie można korzystać i zamieszczać tam swoje ogłoszenia celem ,,upublicznienia’’. Zarówno Agencja jak i Departament obiecują uprościć formularze co ma uczynić program ,,bardziej przyjaznym’’.

 

 

 

 

 

 


Kolejnym prelegentem był Richard Barry z National Fisheries Institute, który przedstawił prezentację w języku angielskim na temat amerykańskiego rynku ryb i owoców morza na tle globalnej sytuacji w przetwórstwie rybnym.

 

 

 

 

Niezwykle istotnym elementem spotkania były wykłady pracowników Morskiego Instytutu Rybackiego. Pan dr Jacek Kucharski przedstawił temat ,,Listeria monocytogenes. Wyzwania związane z ekspansją polskich produktów rybnych’’. Pani dr inż. Olga Szulecka omówiła „System identyfikowalności w zakładach przetwórstwa w aspekcie obecności pasożytów u ryb’’ oraz ,,Kodeks dobrych praktyk produkcyjnych w przetwórstwie ryb”. Natomiast dr hab. inż. Joanna SzlinderRichert, prof.nadz. przedstawiła ,,Program monitorowania poziomu dioksyn, dioksynopodobnych PCB i niedioksynopodobnych w rybach i produktach rybołówstwa z regionu Morza Bałtyckiego, których wyniki będą wykorzystywane dla potrzeb Inspekcji Weterynaryjnej’’ oraz ,,Migracje zanieczyszczeń z opakowań do produktów rybnych’’.

Na konferencji wystąpili również reprezentanci Zachodniopomorskiego Uniwersytetu Technologicznego: dr hab. Mariusz Szymczak, dr Felisiak Katarzyna, dr Szymczak Barbara, którzy przedstawili prezentację na temat: ,,Innowacje w technologii marynat rybnych’’.
Przedstawiciel EUROFISH Ekaterina Tribilustova dokonała przeglądu handlu regionalnego ze szczególnym uwzględnieniem Polski.

Następnie Pan Piotr Bielski Dyrektor Departamentu Analiz Ekonomicznych przedstawił prezentację ,,Jak długo będziemy odporni na globalne spowolnienie?’’.

Na koniec konferencji w tajniki tego ,, Jak zachować płynność swojego biznesu i nie osiąść na mieliźnie, czyli morze rozwiązań finansowych.’’ wprowadził uczestników Pan Paweł Perekitko Członek Zarządu Santander Factoring.